Toksyny w organizmie - jak je skutecznie usunąć !!!
Dzisiaj napiszę kilka słów, jak skutecznie usunąć toksyny z naszego organizmu.
Na początek powiem jakie skutki toksyny wywierały na mój organizm. Około 6-7 lat memu dostrzegałem u siebie objawy nadmiernego gromadzenia toksyn w organizmie. Wtedy jeszcze dokładnie nie znałem tego problemu, myślałem, że tak musi być. A jak ?
Zarówno w pracy jak i przed nią a także w domu odczuwałem ciągłe zmęczenie, byłem senny, miałem problemy z wypróżnianiem / zaparcia/ . Ogólnie miałem w oczach smutek i znużenie, nie potrafiłem się cieszyć z pięknej i brzydkiej pogody, z moich sukcesów i właściwie radzić sobie z porażkami. Cóż myślałem takie jest życie i trzeba się z tym pogodzić.
Nie pamiętam dokładnie kiedy to się zmieniło, ale na pewno około 5 lat temu. Przeczytałem w jednej z gazet ciekawy artykuł o toksynach niszczących nasz organizm. Toksyny to substancje które są wszędzie w otaczającym nasz świecie. Do organizmu dostają się na różne sposoby : przeważnie z pokarmem, przez drogi oddechowe, są asymilowane również przez skórę. I nic z tym nie można zrobić gdyż taka jest natura. Można natomiast, czego jestem przykładem, skutecznie usuwać je z organizmu. Dzisiaj jestem człowiekiem, który jest pełen wigoru, zmęczenie przychodzi dopiero w późnych godzinach nocnych / co jest naturalne/, widzę świata tylko w jasnych kolorach, a toksyny na bieżąco uciekają z mojego organizmu. Pytanie co je do tego zmusza ?
Szanowni Blogowicze - do usuwania toksyn z organizmu używam / codziennie/ dwóch ziółek. Po pierwsze błonnik w formie mieszanki 80% Babki Płesznik oraz 20% Łuski Babki Jajowatej. Jest to fantastyczna substancja, bez której obecnie nie wyobrażam sobie funkcjonowania. Substancje w niech zawarte maja olbrzymie zdolności higroskopijne / wchłaniają ponad 10 razy więcej płynu niż same ważą/. W przewodzie pokarmowym regulują gospodarkę wodną organizmu, poprawiają perystaltykę jelit ale przede wszystkim pochłaniają toksyny z naszego organizmu. Nie dopuszczają do tworzenia się kamieni kałowych. Takie działanie jest zbawienne dla mojego organizmu/ myślę, że nie tylko mojego/. Ponadto jak pisałem w poprzednim poście również biorę ostropest, który też jest substancją także usuwającą toksyny z organizmu, ale przede wszystkim zwalczającym wolne rodniki w organizmie człowieka. O wolnych rodnikach również napiszę w jednym z kolejnych postów.
Na koniec podam informację jak stosuję ziółka : błonnik - 2 x dziennie / do godziny 16.00 / 2 łyżki stołowe zalewam szklanką wody i po wymieszaniu / około 5 minut/ wypijam taka miksturkę oraz popijam co najmniej szklanką płynu / woda, kompot itp./ Jeżeli chodzi o ostropest to biorę 4 łyżki stołowe / ja spożywam je jednorazowo / popijając szklanka płynu - można rozdzielać dawki na 2 lub 4. Zapewniam moich blogowiczów, że skutki pozytywne dla organizmu odczujecie już po 2-3 miesiącach zażywania ziółek. Należy pamiętać, że przyjmując błonnik należy pić co najmniej 2 - 2,5 litra płynów.
Życząc zdrowia polecam czytanie moich postów oraz dzielenie oraz ich komentowanie.Pozdrawiam
Ziołowy Mariusz
Bez toksyn człowiek budzi się do życia na nowo !!!
Komentarze
Prześlij komentarz